W warszawskim salonie zaprezentowano trzy ekstremalne edycje specjalne Ferrari - 812 Competizione, F12tdf oraz 599 GTO. Te włoskie arcydzieła łączą w sobie między innymi ekstremalny charakter samochodu torowego z wolnossącym silnikiem V12 umieszczonym wzdłużnie w długiej masce przed kierowcą.
Ferrari 812 Competizione jest spadkobiercą modeli F12 Tour de France (z 2015 roku) i 599 GTO (z 2010 roku). Jest to jeszcze bardziej ekstremalna pochodna flagowego modelu 812 Superfast. Podążając za przykładem 599 GTO czy F12 TdF, łączy w sobie formę tradycyjnego coupe marki z dwunastocylindrowym silnikiem z przodu z ekstremalnym charakterem prawdziwego samochodu torowego. Inżynierowie z Maranello pracowali nad modelem, limitowanym do 999 sztuk w wersji zamkniętej i 599 w otwartym wariancie Competizione A, przez ostatnie dwa i pół roku. Kierował nimi Michael Leiters.
Ferrari F12tdf jest nawiązaniem do "Tour de France". Nie chodzi jednak o słynny wyścig rowerowy, ale o wyścig samochodowy, który Ferrari wygrało po raz pierwszy w 1956 roku. A potem wygrywało je wielokrotnie, aż powstał model 250 GT Tour de France upamiętniający te zwycięstwa. Dzisiejszy samochód nawiązuje nazwą do tego sprzed lat i jest specjalną wersją (limitowaną do 799 egzemplarzy) modelu F12, następcy 599 GTO z 2010 roku. Jednostka V12 o pojemności skokowej wynoszącej dokładnie 6262 cm3, która teraz została wzmocniona o 40 KM i 15 Nm momentu obrotowego, generuje moc 780 KM przy 8500 obr/min i moment obrotowy sięgający 705 Nm osiągany przy 6750 obr/min.
599 GTO jest rozwinięciem koncepcji zaprezentowanych w studyjnym modelu 599XX. Właściwie jest to jego wersja przystosowana do jazdy po drogach publicznych. Samochód ten można nazwać kwintesencją dynamiki i sportowych osiągów. Emocje wzbudza każdy jego detal, począwszy od rasowej stylistyki nadwozia, poprzez wnętrze o nieco surowym, ale nie absorbującym uwagi kierowcy wyglądzie, aż po podwozie i układ napędowy, wykorzystujące rozwiązania technologiczne stosowane w bolidach Formuły 1. Po raz pierwszy w modelu produkcyjnym jego charakterystyka i działanie elektronicznych systemów wspomagających zostały zaprogramowane tak, by zapewnić maksymalną przyczepność i jednoczesne wyczucie samochodu, przy jednoczesnym wyeliminowaniu jakichkolwiek oznak nadsterowności. Silnik to zmodyfikowana (wymagania homologacyjne) jednostka 599XX. Ma ona pojemność 6 litrów, 12 cylindrów w układzie V (ustawionych pod kątem 65 stopni), potężną moc 670 koni mechanicznych i 620 Nm momentu obrotowego.